Najnowsze wpisy, strona 7


lis 23 2003 WieM, zE jeSt Zle Ale NiewIem Jak BEdzie......
Komentarze: 1

Tak jakos jest, ze nic nie idzie z planem, wstaje z werwa i humorem a klade sie zdolowany z kolejna prosba do Boga, najczesciej jedna i ta sama, zeby kolejny dzien byl lepszy zeby wyszlo to co z rana sobie zaloze za cel, ale ten nasz Bog to mnie chyba nie lubi, bo prawie nigdy nie mi nie wychodzi, no a juz pojutrze dyskoteka, i co z tego jezeli kazda dyskoteka jest taka sama, wchodze- jest dobrze, wychodze- jest zle no bo trudno sie nie zdolowac patrzac na ludzi zakochanych albo poprostu dobrze sie bawiacych... no i tak to jest, nie ma to jak byc takim porczakiem czy innym mozgiem, myslec tylko o nauce, religii i dlubaniu w nosie, no massssssssssa, tylko ja w porownaniu do niego mam uczucia :P no i problemy... 7 lez... buehehehe ale maja denna nazwe (denna w sensie dolujaca) ale mi sie tak skojarzyli jakos oni w tej chwili, ciekawe czemu? 7 lez yo... no a szablonkiem znowu cos nie chodzi, no coz, kiedys sie naprawi, i tak mi to wszystko obojetne... bylem z jezem na miescie, az sie przestraszylem bo nadzwyczaj malo ludzi... no niedziela, po drodze spotkalem karoline, po kapuste szla :P (pozdro) no i tak mi minelo, a co do empika bo tam spedzilem dzo czasu, wszystkie gazety sa takie kolorowe, nie w sensie wygladu ale tresci, wszystko tam jest proste i jasne, qrwa wywiad z byle jakim hiphopowcem: tak i tak sie zaczelo zrobilem to i to i nagralem plyte, przeciez to jest zbyt piekne (zycze tego jednej osobie), praktycznie nikt nie ma problemu, spotkal kogos, nagral i ma hajs, i jego glupie komentarze typu, rob to co w zyciu jest dla Ciebie najwazniejsze a napewno sie uda, h*** wafla tak mi sie wlasnie udaje...

przemekceee : :
lis 23 2003 cO sIE dzIAlo ffCzOraj a Co sIe bedZie DziAc...
Komentarze: 1

No wiec to jest tak, ze wczoraj malo co nie umarlem ;P bo taka dzuma ze szok i w ogole, no i dopiero o 18:15 wyciagnalem jeza z domu, wczesniej wiecie co sie dzialo taki doooooooooooool... no ale wyszedl (nie zwazajac na to ze czekalem na niego od 17:00) no i stwierdzilismy, ze na rogowskiego nie ma przyszlosci i poszlismy "gdzies na czechow", przeszlismy sie kolo reala, na nowowiejskiego spotkalismy matiego i magde (...) i byla brehta bo gadalismy np. o szczurkach skatowanych przez matiego i sopla, o wyliczeniach sopla kiedy byl spalony (nie ma co, dobry jest :P), potem przyszedl jescze bajo, nowacki i cypek, jezo dostal z butelki od baja ale bajo dostal z szalika od magdy i byla zieja, wszyscy tak zjarani (cypek, bajo, nowacki) ze zaczelismy konwersowac o nocnych spacerach i dotlenianiu sie, z jezem stwierdzilismy ze widac :P no i potem towarzystwo sie posypalo i poszlismy przez radzynska, lipinskiego, kiepury, kompozytorow mlodej i wrocilismy do domu, potem siedzialem jeszcze na gg ale zwatpilem bo brejdakowi musialem dac i ogladalem "miss agent" ale no coz, usnalem... A dzisiaj wstalem, wygonilem braciszka z komputera i jestem, pisze note, jem, i slucham nooooty, a plany na dzis sa nastepujace: jak dobrze pojdzie to o 11:00 ide na dwor, na miasto, a potem musze pozyczyc ksiazke od historii (moja ma dominika:[ ) i odzyskac cwiczenia z anglika za ktore maly dostal 4- pasozyt jeden. No i niewiem co napisac, bede spadal, komentujcie i wpisujcie sie do ksiegi bo smutno :(, pozdro

przemekceee : :
lis 22 2003 UwIElbIAm MonOLoGi... buahahaha (wcale mi...
Komentarze: 3

No i patrzcie kazdy zwatpi przy mnie i moich problemach, no poprostu wspaniale... jak zobacze ta rozmowe (bardziej monolog) za kilka dni to chyba padne ale nie dzisiaj, a jeszcze tri godziny temu bylo dobrze... no macie chociaz wy ucieche, posmiejcie sie :(

Przemek (12:25)
jestes?
Sknero (12:25)
no
Przemek (12:25)
a co masz do robpoty?
Sknero (12:25)
aa o co chodzi?
Przemek (12:25)
nic bo qrwa nikogo nie ma siedze w domu i jakos tak
Przemek (12:26)
jest zle
Sknero (12:26)
omahs
Sknero (12:26)
]zal sie
Przemek (12:26)
zebralo mi sie na melnacholie qwaaaaaaa
Przemek (12:27)
no bo patrz nikogo nie ma a myslalem ze pojde na miasto czy cos ********************** (tylko maciek wie bo to glupie)
Przemek (12:27)
slucham muzyki a ona mnie jeszcze bardziej dobija
Przemek (12:27)
wszystko jest zle
Przemek (12:27)
przegladam blogi i kazdy ma swoja soopa ekipe, przygody qrwa mac
Sknero (12:27)
aaa ja dzisiaj z rana stwierdzilem ze caly ten hiphop to jedno wielkie jebane gowno
Przemek (12:28)
a ja co? siedze w domu a mimo to nawet dobrych ocen nie mam
Przemek (12:28)
wszystko to jest gowno
Przemek (12:28)
cale zycie moje
Przemek (12:28)
i qrwa nic zrobic nie umiem
Przemek (12:28)
wszystko pierdole
Przemek (12:28)
w milosci szczescia nie mam za huja (ehh emocje, sorki)
Przemek (12:29)
zbiera mi sie na placz
Przemek (12:29)
ale jestem twardy 
Przemek (12:29)
no i czego tak jest? od rana zale sie blogowi ale mam tego dosc
Przemek (12:29)
zycie to mial byc podobno przywilej
Przemek (12:30)
a nie qrwa meczarnia przez ktora tylko trzeba przejsc
Przemek (12:30)
nie mam sie do kogo odezwac, qrwa jestes tylko Ty i jezo a z tych dwoch jeza nie ma
Przemek (12:31)
qrwa wyjazdoof mu sie zachcialo
Przemek (12:31)
a Ciebie juz tez nie ma
Przemek (12:31)
brehta ze mnie
Przemek (12:31)
wiem
Przemek (12:31)
qrwa nie ma jakiejs piosenki w typu usmiechnij sie?
Przemek (12:32)
wszystrie tylko jakies qrwa "...zycie jest bezwzgledne nie lituje sie nad nikim..." fenomen wqlasnie slucham
Przemek (12:32)
qrwa i jeszcze trafila mi sie konkretnie zjebana klasa
Przemek (12:33)
w ktorej nie ma nikogo normalnego a jak jest to ma swoje problemy
Przemek (12:33)
i po huja mu moje
Przemek (12:34)
i kazdy sobie pojdzie do kolegow, pogada pozieje sie a to moje zadupie... nowowieja i kiepury to jest cos... wszechobecna solidarnosc
Przemek (12:35)
i qrwa o czym moze pogadac pierdolony cybul z pierdolonym malym?
Przemek (12:35)
chyba tylko o pogodzie
Przemek (12:36)
<paranoja>

No to na tyle...

przemekceee : :
lis 22 2003 wEeEeeEeEee :( Co By ByLO GdYBy NIe MUzyKa?...
Komentarze: 1

No i jak tu sie nie zdolowac? Jeza nie ma... maly spi, mojek- weee gdzie to sie z takim pokazac :P lechowi sie nie chce, no trudno, bede siedzial w domu, no juz z nudow ogladam "na wspolnej" powtorki,  ogladajac vive na tvn pomyslalem ze nie docenialem DKA, "marzenia" sa fajne (tytul zbitowany z FNE nienawidze takich ludzi, juz moglby lekko go zmienic), a podklad juz w ogole <muaaa>, bo "jakby to bylo" bylo takie mdle, amatorskie wrecz, "aniele" meza juz mi sie znudzilo ale klip jest spoko, vienio i pele- "to dla moich ludzi" <muaaa> no i "ukryty w miescie krzyk" pezeta, dosc stare ale jaki wypass, sama prawda, o wlasnie sciagnalem sobie "123" Kasty bardzo fajna nuta, "helmut, rura" lony, tez spoko, przezywa u mnie renesans, no i jeszcze Intoksynator- "w gore rece" tez mistrzostwo a maciek musial mnie tyle namawiac... dzieki. No ale koniec z ta muzyka, nie kazdy ja lubi wiadomo, ale co by bylo bez niej? (niekoniecznie hh) Nie bylo by dyskotek, klubow, rozrywki, same TEKSTY bez melodii, bez podkladu, bitu, no nie mozna tego zdefiniowac...

przemekceee : :
lis 22 2003 22.11.03... RaNoOoOOo
Komentarze: 0

No wiec to jest tak, ze sobie pomyslalem ze to jest bez sensu wstawianie gifow bo to jest dobre na blogi dziewczyn, ale jak tylko gdzies znajde dobry kod to wstawie muzeeeee, tylko jakom? No jest sobota rano, siedze aktualnie w pizamie nazarty jak dzika swinia i cacham sie chusateczkami truskawkowymi, mooooooc :D i mysle co ja bede robil przez caly dzien? Mozna by gdzies sie wybrac na miasto tylko po co jak zawsze jest to samo, tlum ludzi... chociaz znowu w empiku mozna spedzic 3 godziny czytajac wszystkie ciekawe gazety typu PN czy HH ale... potrzebny mi jest kompan taaaaaaa zwerbuje jeza albo malego, ale nie bo maly, moge sie zalozyc ze jak zadzwonie o 13 to on bedzie odsypial szkole, zostaje jezo... z nim mozna pogadac o wszystkim, nieraz walnie jakas brehte typu "moj brat jest na teledysku letniej milosci..." moze nie bylby to zly wal tylko ze nazajutrz :D dowiedzialem sie od macka ze takiego klipu nie ma i zieja z jeza no coz... taki jest, a teraz niewiem co ja mam robic tak wlasciwie, slonce mi tu przez okno swieci (nienawidze tego a mama mowi ze siedze jak w krypcie:P) a mi sie nawet nie chce podejsc i zaslonic zaluzji taki jestem len patentowany (ale wrzut...) chyba poczekam do 10:30 obejrze vive a pozniej cos rozkminie, qrde wiecie co... komentujcie cos :( bo mi smutno a tak to moze poczytam sobie, no niewiem, nawijac koncze...

 

przemekceee : :