Archiwum 12 grudnia 2003


gru 12 2003 ZYcIe TO sTraTa CzaSoO... :(
Komentarze: 5

Wiecie co...? Tak mysle ze zycie nie ma sensu jesli i tak trzeba kiedys umrzec, tak jakos dziwnie zyc z ta swiadomoscia a co maja powiedziec ludzie chorzy ktorzy w kazdej chwili moga??? Tylko ze zycie jest bez sensu bo po co ktos w ogole wymyslil "dolek psychiczny"? (tz. DOL) jakis qrwa psychol (-og) pierdolony i teraz co druga osoba ktora spotykam, czy na gg czy w szkole czy cos to ma DOLA, tak twierdzi i co poradzisz jak sobie wmowi? Ja tez mam tak czasem, podkreslam czasem i nie moge tego skonczyc, ale zawsze sztab ludzi mnie podtrzymuje na duchu :D to jest wspaniale, ja tez jestem zobowiazany zeby pocieszyc kogos, poprostu solidarnosc, uwielbiam to :P A ja dzisiaj mam takiego mini dolka, takiego jak na polu od golfa, no moze mniejszego... hehehe, a wczoraj wracajac z jezem ze szkoly to pomyslelismy, ze dzien 11 grudnia 2oo3 mozna spokojnie nazwac DNIEM QRWY :P, bylismy tak wqrwieni ze szok, ja na to, ze zaczynajac od basenu, dostalem 3 z kraula jesli olszewskiemu podwyzszyla o cala ocene i dostal 3+ :( (1st Q...) potem chemia, underforest nie sprawdzil mi zeszytu, ja go pisalem 2 godziny! na dodatek nie stawiala +ow i nie chciala mnie zapytac!!! (2nd Q...) Potem byla muzyka,tu bylo dobrze tak samo jak na matmie, chociaz nie zdazyla mi sprawdzic kartkowki, ale bylo ok, potem geografia, zobaczylem, ze dostalem 3+ z klasowki, a mam oceny 5,2,2,1,3 i mi nie chciala powiedziec co bede mial na polrocze jak innym mowila (3rd Q...) a jezo byl wqrzony dlatego ze ta gradzielowa zjebana nie powiedziala mu kiedy jest konkurs (a bylo 2 godziny po zdarzeniu i mu wmawiala ze go informowala) a on uczyl sie pol nocy, to jest zonk, i sie poklocil i ma dzwonic do niego i lipa, ogolnie bylo zle, liczylem na dobre oceny a dostalem tylko ta z geografii, zobaczymy co bedzie dzisiaj... pozdrooofki  

przemekceee : :