DoL Po DyKotECe :(
Komentarze: 4
No tak to jest jak juz kiedys wspominalem, ide na dyskoteke optymistycznie nastawiony, poslucham muzyki, poszaleje... a tu jak zwykle po dyskotece jest dol, dlaczego tak jest? Nie tylko ja jednak mialem dola, jeszcze kilka osob ktore znam i teraz pozdrowie, no i z Eliza mamy zamiar spotkac zycie i mu najebac, tak wykminila, Kaska sie przylaczyla a Magda to ja niewiem, miala poteznego dola, czasem nie mozna jej zrozumiec, ale coz i jej udzielil sie klimat dyskoteki, ten negatywny... a inni tak poprostu sobie tanczyli, smiali sie gdzies na boku czyh cos, zazdroszcze im... a teraz tak na koniec chcialem podziekowac kilku osobom:
Mackowi- bo mi pomaga
Kasce- wiesz za co...
Elizie- za ten pomysl z zyciem
Magdzie- za to ze jest (bez dola Magda!)
Napisalem wczesnie bo nie moglem spac, napisze moze jeszcze pozniej cos, pozdro
Dodaj komentarz